Cześć!
Witam Was w Nowym Roku. Jak możecie zauważyć wygląd bloga został trochę odświeżony z czego bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.
Dziś post trochę zaległy, czyli unboxing Snail Mail Boxa z grudnia. Jeśli oglądaliście vlogmas to wiecie, że pudełko otrzymałam 22 grudnia, ale doszłam do wniosku, że lepiej poczekać i teraz, już po świętach i Sylwestrze, pokazać Wam jego zawartość.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co znalazło się w środku. Tematem przewodnim jest kolor 2017 roku czyli zieleń.
Witam Was w Nowym Roku. Jak możecie zauważyć wygląd bloga został trochę odświeżony z czego bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.
Dziś post trochę zaległy, czyli unboxing Snail Mail Boxa z grudnia. Jeśli oglądaliście vlogmas to wiecie, że pudełko otrzymałam 22 grudnia, ale doszłam do wniosku, że lepiej poczekać i teraz, już po świętach i Sylwestrze, pokazać Wam jego zawartość.
Jestem pod ogromnym wrażeniem tego co znalazło się w środku. Tematem przewodnim jest kolor 2017 roku czyli zieleń.
Pierwszą rzeczą którą wyjęłam była zielona kredka. Do niej jeszcze wrócimy, ale bardzo spodobał mi się pomysł kolorowania kopert i od razu przyszła mi do głowy masa pomysłów.

W paczce znalazły się jeszcze właśnie 4 koperty, 3 arkusze z naklejkami oraz 16 pocztówek.
Teraz wracamy do kredki. Akurat tak się składa, że posiadam kredki Koh-i-Noor Mondeluz -zestaw 18 kolorów, więc pomyślałam, że sobie porównam i zobaczę czy już takiej nie mam. Te kredki różnią się od innych tym, że są akwarelowe czyli można ich używać z wodą jak farb akwarelowych, ale działają również „normalnie”.
Dla mnie na szczęście tego koloru jeszcze nie mam, ale zauważyłam, że zewnętrznie trochę się różnią. Nie mam pojęcia z czego to wynika, bo na kredkach aż tak się nie znam, ale może tak rozróżniają te kredki do zestawów i pojedyncze. Jeśli wiecie dajcie znać!
Tak jak już wspomniałam jestem ogromnie zadowolona z grudniowego pudełka. Podoba mi się, że każde pudełko ma temat, ale mimo tego jest bardzo różnorodne i ciekawe.Tak jak w poście z unboxingiem pierwszego pudełka wybrałam sobie ulubieńców. Miały być 3 rzeczy, ale nie mogłam się zdecydować. Kredkę wyróżniłam za inspirację do zabawy z kopertami oraz dlatego, że jest to dobra jakościowo kredka, którą koloruje się przyjemnie. W naklejkach z alfabetem urzekło mnie to, że są znaki specjalne. Kartka z wykropkowanym miejscem to coś co mnie fascynuje od jakiegoś czasu i cieszę się, że w końcu będę mogła sobie popisać po tej drugiej stronie 😉 No i nasz Ufoludek został wyróżniony z powodu sentymentu do Toy Story 😀
Pudełka można zamawiać na stronie internetowej Snail Mail Box.
A Wam które 3/4 rzeczy podobają się najbardziej? Dajcie znać w komentarzach!
Będzie mi bardzo miło jeśli podasz ten post dalej 🙂 Możesz to łatwo zrobić używając ikonek poniżej.
Miłego dnia!
12 komentarzy
Kasia | Blick Studio
5 stycznia 2017 at 12:35Niby snail mail box a większość rzeczy to pocztówki. Chyba wolę sama kompletować przydasie niż liczyć na szczęście. 🙁
Penpals Poland
5 stycznia 2017 at 13:51Tak większość to pocztówki, ale jest napisane to na stronie, że w pudełku jest 16 pocztówek oraz inne artykuły papiernicze, więc zaskoczenia nie ma 🙂 Oczywiście rozumiem, że nie każdemu się to podoba. Ja wysyłam też pocztówki więc jestem zadowolona z tego jak to wygląda.
Sandi Cullen
5 stycznia 2017 at 20:39Coraz bardziej jestem przekonana do tego żeby zamówić sobie takie pudełeczko 🙂
Penpals Poland
5 stycznia 2017 at 21:08Warto się przekonać samemu 🙂 Fajne jest to, że można jedno pudełko kupić i nie trzeba od razu subskrypcji.
Joanna
6 stycznia 2017 at 07:14Chyba naklejki urzekły mnie tym razem najbardziej – cudne są. Cieszę się również z kartek z cytatami, bo jedna z moich penpalek je uwielbia 🙂
Penpals Poland
6 stycznia 2017 at 13:50Ja z kartek z cytatami też się cieszę, bo sama rzadko je kupuję, ale jak je już mam to fajnie taką wysłać 🙂
IceFlowers
9 stycznia 2017 at 07:32Ten box był pierwszym jaki zamówiłam, widziałam pierwszy i mega mi się spodobał, ten z kolei mnie rozczarował. Pocztówki średnio wpasowały się w mój gust, ale będą za to do wysyłki. Sam pomysł boxa z kolei bardzo mi się podoba i mimo wszystko zapisałam się juz na kolejne pół roku 😀
Penpals Poland
9 stycznia 2017 at 07:57No niestety czasem tak bywa z tymi pudełkami-niespodziankami, że nie zawsze się wszystko spodoba 🙂 Ale masz rację trzeba dostrzegać pozytywy, nie będzie szkoda ich wysyłać. Ja z poprzedniego z jedną nie mogę się rozstać i zostanie chyba na zawsze 😉
Kinga Nowak Kinga On Tour
17 stycznia 2017 at 08:10Co prawda pierwszy box podobał mi się bardziej, ale to pewnie przez jego świąteczny charakter. Ten też jest całkiem sympatyczny. Moi faworyci? Koperty, kartka z kolorowym pyłem.
Penpals Poland
17 stycznia 2017 at 17:55Ja czekam niecierpliwie na niespodziankę w tym miesiącu 😀 Mnie ta kartka z pyłem też zainteresowała, bo jeszcze nigdy nie miałam okazji brać udziału w zabawie z nimi i ciekawi czy jest tak fajnie jak na zdjęciach 😉
Pat Dream
3 lutego 2017 at 22:07Mi się bardzo podoba 🙂
Muszę zobaczyć wcześniejsze pudełeczko i może się skusze.
Penpals Poland
21 lutego 2017 at 07:55Serdecznie polecam 🙂