Cześć!

Przed wyzwaniem „Jak napisać pierwszy list” staje przynajmniej raz każdy kto chce wymieniać się korespondencją. Nie tylko na początku swojej przygody, ale też po jakimś czasie kiedy poznajemy nowych ludzi. Można być do tego dobrze przygotowanym teoretycznie, ale nadal nie do końca móc się za to zabrać. Sama to jakiś czas temu przerabiałam, więc podzielę się z Wami moimi poradami.

Napisz list „na brudno”

Warto zacząć od napisania listu na kartce. Wtedy można kreślić, zmieniać i poprawiać do woli. Trzeba zacząć, napisać kilka pierwszych zdań i wtedy już samo pójdzie. Może okazać się, że w trakcie nagle zmieni się Wasz pomysł na ten list. To świetnie! Trzeba pomysł wykorzystać, ale dzięki temu, że nie piszecie od razu na papeterii nie będzie Wam żal tego co już zapisaliście.

Wybierz odpowiednią papeterię

To może być kolejny dylemat – jaką papeterię wybrać. Moim zdaniem zależy od tego ile mamy informacji o drugiej osobie. Jeśli ich dużo to można próbować dostosować się do tego co lubi. Jeśli mało stawiałbym na coś prostego czy delikatnego na początek. Chcemy żeby druga osoba była zadowolona z tego co dostaje, więc warto nie przestraszyć jej na początku.

Zrób coś co zapadnie w pamięć, ale…

…ale nie odkrywaj wszystkich kart od razu. Fajnie jest dodać coś ekstra, ale nie można wpakować wszystkich pomysłów do pierwszego listu. Trzeba zachować też coś na później.
Może to być na przykład mail tag na puzzlach. Ja nie pamiętam wielu pierwszych listów, ale jeden z Kanady szczególnie zapadł mi w pamięci, bo papeteria była własnoręcznie przygotowana i wyglądała bardzo oryginalnie. To jedna z moich najdłuższych znajomości przez korespondencję. Nie mogę powiedzieć czy to przez ten list, ale na pewno to pierwsze wrażenie miało duży wpływ na dalszą znajomość. Zdecydowanie więc warto to przemyśleć.

Nie zapomnij o swoim adresie

Warto dodać w pierwszym liście swój adres nie tylko na kopercie, ale w środku, bo na zewnątrz może ulec zamazaniu lub innemu zniszczeniu. Może być na końcu listu lub osobnej karteczce. Ważne żeby był napisany wyraźnie. Nie ma nic gorszego niż utrata kontaktu z kimś dlatego, że zaistniał błąd w adresie i list nigdy nie dotarł. Wtedy żadna ze stron nie wie co się stało i dlaczego nagle zapadła cisza.

Dla tych, którzy dzielnie dotarli do końca mam jeszcze jedną poradę – film jak przygotować próbnik taśm washi, który jest płaski i nie zmienia grubości listu.

Kiedy Wy ostatni raz pisaliście swój pierwszy list? Jestem bardzo ciekawa!

Zapraszam do obserwowania bloga przez Bloglovin’ aby niczego nie przegapić Follow

Miłego dnia!