List w transparentnej kopercie

Cześć!

Żebyście lepiej mogli zrozumieć sens tego postu z mojego punktu widzenia opowiem Wam pewną historię z dzieciństwa. Kiedy jechałam na kolonie potrzebowałam klapek pod prysznic. Ponieważ miały służyć tylko temu jednemu celowi nie miało to być nic drogiego, dlatego razem z moją mamą poszukiwałyśmy ich w supermarkecie. Misja zakończyła się powodzeniem. Byłam bardzo zadowolona. Były przezroczyste od góry i miały wkładkę w czarne wzory. Prezentowały się znakomicie do momentu kiedy nie miało się ich na stopach. Dokładnie takie miałam obawy co do pół przezroczystych kopert – puste prezentują się niesamowicie, ale co będzie kiedy wypełnię taką kopertę w środku? Postanowiłam, że zrobię ile w mojej mocy żeby prezentowało się to dobrze, a przy okazji to uwiecznię gdyby okazało się to możliwe. 

List w transparentnej kopercie

Koperta w chmurki

Wydawało mi się, że to łatwiejsza opcja, bo na zewnątrz już się trochę dzieje. Miejsce na adres musiałam dodać, więc to było pierwsze utrudnienie. Chciałam coś samoprzylepnego i wybrałam naklejkę na zeszyt z kucykiem.

transparentnej kopercie

Z przodu było już wystarczająco dużo więc żeby nie zrobiło się zbyt „tłoczno” ustawiłam jedną z kartek wewnątrz białym tyłem do przodu. Z jednej strony to chyba takie małe oszustwo, bo miała być widoczna zawartość listu, ale tak wyglądało to moim zdaniem najlepiej. Chciałam zaprezentować ten wzór, bo przecież to właśnie on jest tu gwiazdą.

Z tyłu chciałam wykorzystać tą transparentność więc złożyłam list tak żeby było widać „Hello” i po prostu włożyłam go do środka. Aby nie przedobrzyć na tym zakończyłam mój pierwszy list w przezroczystej kopercie. Mogę Wam szczęśliwe zakomunikować, że list dotarł bez kłopotu do adresatki, co bardzo mnie cieszy. Najbardziej bałam się o tą naklejkę z adresem, ale jak widać nie było po co.

transparentna koperta

Całkowicie czysta koperta

Jeśli pamiętacie mój post z papeteriami z AliExpress to wiecie, że drugi zestaw zawierał całkiem przezroczyste koperty. Pomyślałam, że fajnie byłoby taką kopertę od zewnątrz też ozdobić. Akurat zamówiłam zestaw 3 kolorów długopisów żelowych Gelly Roll (możecie je zobaczyć w ostatnim haulu). Ostatecznie użyłam tylko jednego, ale sprawdził się świetnie, bo jeśli da mu się odpowiednio dużo czasu to zasycha i daje bardo ładny, intensywny kolor. Również na takiej lekko śliskiej powierzchni.

gelly roll

Kiedy przednia część koperty nie była już taka pusta nabrałam więcej odwagi i użyłam dużej naklejki na adres, którą miałam jeszcze z Brimbles Box z 2015 roku. O tą naklejkę martwiłam się trochę mniej, ale nie mogę Wam potwierdzić czy dotarła bez kłopotu, bo jeszcze nie dostałam odpowiedzi na list.

aliexpress

Bardzo chciałam wykorzystać kwiatek, który był częścią tej papeterii. Żeby nie było nudno dodałam pod spód kartkę w kropki jako tło. Coś w rodzaju project life card. Tak wykończyłam drugi list.

koperta

Wnioski końcowe

Myślę, że to fajne doświadczenie taki list w transparentnej kopercie, bo bardzo szybko sobie uświadomiłam, że wcześniej nie zwracałam tak mocno uwagi na kolejność rzeczy, które wkładałam w kopertę. Na pewno jest to zadanie na kreatywność, bo chciałam wykorzystać te rzeczy, które faktycznie zaplanowałam dla danej osoby, bez pomocy pustych kartek, tylko do celów ozdobnych. Możecie się zastanawiać, czy ten temat jest wart całego postu. Dla mnie tak, bo kiedy spojrzałam na to z boku po jakimś czasie wpadły mi do głowy nowe rozwiązania. Może Wy też się jakoś zainspirujecie.

Jeśli nie macie takich kopert, a macie transparentny papier możecie je zrobić tak jak w tym filmie o kopertach z gazety. Sama kiedyś wykorzystałam taki papier, ale nie na całą kopertę, a na taką małą, którą włożyłam do środka.

 

Dajcie koniecznie znać czy wysyłaliście kiedyś list w takiej kopercie.

Miłego dnia!

Dodaj komentarz